baner

Blog

Mała duża kuchnia

A może odwrotnie: duża mała kuchnia?

Budujemy nowy dom i mamy niezłą zagadkę do rozwiązania: jak zaprojektować kuchnię, żeby była atrakcyjna dla Pani domu i funkcjonalna, ale i ekonomiczna. Duża kuchnia była kiedyś najważniejszym pomieszczeniem w domu. Stał piec kuchenny i kredens, a na środku duży stół dla całej rodziny, ale takie kuchnie to już dzisiaj tylko sentymentalne wspomnienie i historia.

Każda Pani domu marzy dzisiaj o kuchni z wyspą. Patrzy na piękne zdjęcia opublikowanych realizacji, gdzie geometryczna wyspa kuchenna wypełnia przestrzeń pomiędzy nowoczesnym dużym salonem, a pozostałą częścią aneksu kuchennego. Nie mówi tylko jednego, że salon w oglądanej willi ma co najmniej 50 m2, a nie rzadko ponad 100 m2 i przestrzeń przeznaczona na kuchnię to co najmniej 30 m2, gdzie wyeksponowana wyspa prezentuje się wyśmienicie.

I tutaj musimy wrócić do podstawowego pytania: jaki dom budujemy i jaki budżet możemy przeznaczyć na ten cel?

Nasi klienci zwykle poszukują domu ekonomicznego o powierzchni od 100 m2 do 160 m2, a to wyznacza wielkość poszczególnych pomieszczeń.

Zatem powstaje ultra trudne pytanie, jak spełnić marzenie Pani domu o wyspie w ekonomicznej kuchni o powierzchni nierzadko mniejszej od wyspy z przywołanego powyżej kolorowego zdjęcia?

Możemy teraz wrócić do tytułowego pytania: kiedy i jaka kuchnia jest duża lub mała? Otóż w przeciwieństwie do innych pomieszczeń wielkość ergonomicznej i ekonomicznej kuchni określamy długością ciągu kuchennego. 

Co to znaczy? Dla przykładu w jednym z naszych standardowych projektów kuchnia otwarta na salon ma powierzchnię niecałych 7,0 m2. Wydawałoby się, że to bardzo mała i ciasna kuchenka? Ale długość ciągu kuchennego w tej kuchni, czyli łączna długość blatu ze zlewem, płytą grzewczą i lodówką jest równa 6,5 m, czyli po odjęciu płyty 60 cm, zlewu 80 cm i lodówki 60 cm, pozostaje nam 4,5 m „czystego” blatu do wykonywania wszelkich prac w kuchni, czy to mało? Chyba jednak nie. Ta nieduża powierzchniowo prostokątna kuchnia w kształcie litery „U” pozostawia 1,4 m szerokości wolnej przestrzeni na środku pomiędzy blatami, gdzie dwie lub nawet trzy osoby mogą swobodnie się przemieszczać. Taka kuchnia została wielokrotnie już zrealizowana i w rzeczywistym wymiarze prezentuje się całkiem atrakcyjnie. I to jest odpowiedź na tytułowe pytanie: taka jest kuchnia jednocześnie mała i duża, czyli funkcjonalna, ergonomiczna i odpowiednia dla 4 – 5 osobowej rodziny.

W czym zatem problem? Marzenia Pani domu o wyspie w takiej kuchni nie uda się zrealizować. Trzeba w tym miejscu stwierdzić, że wyspa w kuchni, to nowoczesna odpowiedź na funkcjonalność starej poczciwej przestrzennej kuchni naszej babci, gdzie babcia na przestrzeni co najmniej około 20 m2 biegała od pieca do kredensu i do zlewu, korzystając po drodze z dużego stołu kuchennego i nie miało to nic wspólnego z ergonomią czy funkcjonalnością.

Wyspa rozwiązuje ten problem wprost genialnie: zamiast biegać po pomieszczeniu od ściany do ściany, ustawiamy kombajn funkcjonalny na środku i mamy wszystko w jednym miejscu. Ale zmienia się jedna zasadnicza rzecz: w kameralnej nowoczesnej kuchni chodzimy pośrodku, a blat funkcjonalny mamy po bokach, natomiast w kuchni z wyspą jest dokładnie odwrotnie: blat funkcjonalny z płytą grzewczą, zlewem i innymi urządzeniami stoi na środku, a my przemieszczamy się dookoła.
No i co z tego, zapytasz?

Otóż to właśnie tłumaczy, dlaczego nie w każdej kuchni możemy ustawić wyspę, która poza tym pełni szereg innych funkcji: oddziela i organizuje przestrzeń pomiędzy kuchnią i salonem i jest atrakcyjnym elementem przestrzennym, więc nic dziwnego, że zajmuje i drażni marzenia Pani domu.

Odpowiedzmy więc na intrygujące pytanie, kiedy możemy próbować zaprojektować kuchnię z wyspą? Moja odpowiedź jest oczywiście bardzo subiektywna, ponieważ uważam, że mimo wszystko w kuchni najważniejsza jest ergonomia i funkcjonalność, dlatego w projektowanej kuchni trzeba pamiętać o proporcji wielkości ciągu kuchennego do powierzchni komunikacji.
Gdybyśmy w opisanej wcześniej kameralnej kuchni zamiast ciągu kuchennego w kształcie litery „U” ustawili na środku wyspę, to długość ciągu funkcjonalnego zmniejszyłaby się z 6,5 m do 3,8 m, a powierzchnia komunikacji zwiększyłaby się ponad dwukrotnie. I taka kuchni na pewno nie byłaby funkcjonalna.

Dlatego przyjmijmy, że kuchnia z wyspą powinna mieć co najmniej 12,0 m2. To jest wielkość powierzchni, na której możemy rozsądnie zlokalizować wyspę i rozmieścić pozostałe urządzenia stojące, jak lodówki, piekarniki i słupy cargo.

I w ten sposób wracamy do podstawowego pytania, jaki duży powinien być dom, w którym chcielibyśmy zamieszkać, bo jeżeli zaczniemy od ustawienia wyspy w kuchni, to jaki duży powinien być salon i pozostałe pomieszczenia?

Ale na to pytanie można odpowiedzieć tylko indywidualnie w rozmowie z konkretną rodziną, do czego Państwa zdecydowanie zachęcam.


Grzegorz Soja
architekt IARP